Sezon na sałatę

       Lodowa, masłowa, rukola czy krucha. Jest doskonałym dodatkiem do kanapek i sałatek. Lekka i smaczna, polecana przez dietetyków. Wystarczy pamiętać jak właściwie się z nią obchodzić, aby na długo zachowała swoje walory.
      Wiosną i latem sałata smakuje najlepiej, dlatego warto dodawać ją do potraw. Zwłaszcza, że wybór jest ogromny tak samo jak możliwości jej przyrządzania. Już kilka kropel soku z cytryny i przyprawy (wedle uznania) potrafią nadać jej niepowtarzalny smak. Zanim przystąpi się do wykorzystywania walorów tych zielonych liści należy pamiętać o kilku istotnych zasadach. 
      Zalecane jest wybieranie sałaty o nieuszkodzonych i zwartych liściach, ciasno skupionych wokoło głąba. Wybierając sałatę trzeba zwrócić uwagę czy głąb nie jest nadgnity, jeśli tak, świadczy to o tym, że była ona dość długo przechowywana i utraciła już swoją świeżość. Każdy rodzaj sałaty należy bardzo starannie myć, zalecane jest nawet pozostawienie sałaty na kilka minut w wodzie. Dlaczego jest to tak istotne? Ponieważ na liściach sałaty znajdują się resztki środków ochrony roślin, które są szkodliwe dla zdrowia. Po osaczeniu, powinno pozostać trochę wody na listkach, następnie sałatę należy włożyć do torebki foliowej i w całości schować do lodówki.
       Częstym błędem jest krojenie liści sałaty nożem. Okazuje się, że stal wchodzi z nią w reakcje, co negatywnie wpływa na jej smak (staje się on gorzki) i walory zdrowotne. Dlatego zalecane jest rwanie liści palcami, lepiej smakuje i piękniej wygląda. Doskonałym pomysłem jest łączenie różnych gatunków i kolorów sałat. Wbrew pozorom sałaty różnią się między sobą nie tylko rodzajem liści, ale także i smakiem. W ten sposób można przyrządzić ciekawy mix, który nie tylko doskonale będzie wyglądał na talerzu, ale i smakował. 
       Jeśli sałatę polewamy jakimkolwiek sosem, warto pamiętać by liście były suche, ponieważ pozbawiona wody lepiej przyjmuje sos. W sytuacji, kiedy nie dysponuje się specjalna „wirówką” do sałaty, można ją osuszyć papierowym ręcznikiem. Na koniec ciekawostka jak poradzić sobie z przywiędniętą sałatą? Okazuje się, że wystarczy zanurzyć ją z kilkoma ziemniakami (surowymi) w zimnej wodzie. Taki zabieg pozwoli jej odzyskać jędrność.
    Mając sałaty pod dostatkiem w różnych gatunkach warto z nią eksperymentować. Okazuje się, że jest bogata w witaminę C, E i beta karoten. Jest również zasobna w żelazo, fosfor, wapń, potas, magnez, cynk i fluor. Duża zawartość jodu przyczynia się do lepszej przemiany materii, a współcześni zielarze mówią o uspakajającym jej działaniu i wpływie na zdrowy sen.