Chromoterapia

         Zostało naukowo udowodnione, że przebywanie wśród kolorów nie jest dla naszego organizmu i emocji obojętne. Chromoterapia polega na przywróceniu równowagi energetycznej organizmu za pomocą kolorów.
         Leczenie kolorami wydaje się być bardzo proste trzeba jednak znać pewne zasady i który kolor, za co odpowiada. Okazuje się, że chromoterapeuci stosują pewien istotny podział kolorów. Mianowicie są kolory zwane ciepłymi (pomarańczowy, czerwony, żółty) i zimnymi (niebieski, fioletowy, zielony). Podział ten jest bardzo ważny zwłaszcza w przeprowadzanych terapiach, kolory ciepłe odpowiadają za pobudzenie aktywności, zaś zimne barwy mają na celu wywołanie efektu uspokajającego. 
         Świadomość oddziaływania kolorów na nasze życie jest coraz większa. Da się to zauważyć chociażby podczas urządzania mieszkania. Obecnie młodzi ludzie szykując sobie wspólne gniazdo dużo czasu poświęcają na wybór kolorów, jakie będą dominować w mieszkaniu. Osoby zajmujące się badaniami nad wpływem kolorów na nasze życie polecają np. w sypialni, miejscu relaksu zastosowanie kolorów i odcieni zieleni i błękitu. Z kolei w miejscu spożywanych posiłków powinny dominować kolory radosne i tu najlepiej sprawdzają się kolory brzoskwiniowo – pomarańczowe.
        To, że kolory potrafią wpływać na zdrowie i samopoczucie widać chociażby w szpitalach, zwłaszcza na oddziałach dziecięcych. Odchodzi się już od przybijających szarości i szpitalnej bieli. Na ścianach dominują radosne kolory, zwłaszcza te zaliczane to palety ciepłych, ale również zielony – wpływający na poczucie równowagi, czy niebieski pomagający odzyskać spokój i ukojenie. Coraz częściej widać również zmiany kolorystyczne w ubiorze personelu medycznego, wszelkiego rodzaju kolory i motywy bajkowe na fartuchach i maseczkach znakomicie wpływają na poprawę humorów małych pacjentów. Zabawę z kolorami można zauważyć również w miejscach pracy. Oczywiście kolory w biurach wciąż będą wybierane te z palety bardziej zimnej (niebieski, zielony) niż z ciepłej, ale ogromnym plusem jest fakt, że odchodzi się od nudnej bieli.
         Z kolorami jest jak z jedzeniem coś się lubi a za czymś innym się nie przepada. Jeśli ktoś doskonale relaksuje się w kolorach meksykańskiej czerwieni prawdopodobnie taki kolor nada swojej sypialni. Warto jednak przed podjęciem ostatecznej decyzji zapoznać się z wszystkimi możliwościami, ponieważ to, co wydaje się piękne w katalogach nie koniecznie musi pozytywnie wpływać na nasze samopoczucie.