Niby taki mały i wydaje się niegroźny. Nic bardziej mylnego nieusunięty ze skóry w porę może zarazić boreliozą. Kleszcze mają obecnie swój czas, dlatego należy mieć się na baczności.
Pogoda sprzyja spacerom do lasu czy parków, to z kolei może przyczynić się do tego, że na naszym ciele pojawi się nieproszony gość, którego celem jest zagoszczenie na dłużej. Oczywiście kleszcze są wszędzie i nie sposób uniknąć kontaktu z nimi. Uwielbiają lasy liściaste, czekają na swoje ofiary również w brzozowych i leszczynowych zagajnikach. Przesiadują także pod listkami niskich krzewów, krzaków stamtąd mają doskonały punkt startowy do psów, kotów czy ludzkich kostek i nadgarstków.
Jak reagować, jeśli zobaczy się na swoim ciele kleszcza? Przede wszystkim nie należy panikować. Kleszcz wbijając się w skórę ma na celu ucztowanie kosztem człowieka. Wbity wypija krew i w tym samym czasie wpuszcza w nią swoją ślinę, która zawiera w sobie sporą dawkę bakterii i przeróżnych chorób. Trzeba go jak najszybciej usunąć z ciała, czyli wyjąć. Zaleca się by używać do tego pęsety, a już na pewno nie palców, którymi można rozgnieść intruza a jego groźna część pozostanie wewnątrz ciała. Kleszcz wkuwa się w skórę tzw. ruchem prawoskrętnym, dlatego należy go złapać jak najbliżej skóry i skręcić delikatnie w lewo, czyli w przeciwnym kierunku niż jest wbity. Trzeba uważać by nie urwać mu głowy, jeśli pozostanie ona w ciele może doprowadzić do zakażenia. Miejsce, w którym przebywał, należy dobrze zdezynfekować. Istnieje opinia, że kleszcza można usunąć smarując go tłuszczem, nic bardziej mylnego to może tylko bardziej zaszkodzić, kleszcz się dusi i wymiotuje uwalniając do ludzkiego organizmu bakterie.
Oczywiście każdemu może przytrafić się ten niesympatyczny intruz na ciele, ale warto pamiętać o zastosowaniu się do kilku ważnych zasad, aby jak najlepiej uchronić się przed kleszczami;
- przed wyjściem na spacer do lasu, parku czy miejsc gdzie są gęste, wysokie trawy, należy zakładać pełne obuwie,
- obowiązkowe są długie spodnie i bluzy z długimi rękawami w jaśniejszych kolorach. Dzięki temu łatwiej zauważyć czyhającego kleszcza,
- należy dobrze chronić skórę głowy, gdyż miedzy włosami ciężko jest dostrzec tego pajęczaka. Wybierając się na spacer warto założyć czapkę z daszkiem, chustkę czy kapelusz,
- po powrocie do domu należy dokładnie sprawdzić skórę, zwłaszcza miejsca takie jak kostki, nadgarstki, głowę, kark, uszy,
- wskazane jest by po takim spacerze wziąć prysznic, aby spłukać z siebie małe kleszczyki oraz ich larwy, które nie są widoczne gołym okiem.
Niestety, są i takie przypadki, w których osoba zostaje zarażona boreliozą, jakie są jej objawy? Pierwszym i głównym objawem jest tzw. rumień wędrujący w miejscu ugryzienia, co ciekawe pojawia się on dopiero po 3 – 4 tygodniach od ukąszenia. Należy wtedy jak najszybciej zgłosić się do lekarza i zastosować leczenie antybiotykiem. Inne objawy to: bóle głowy, zaburzenia widzenia, bezsenność, bóle stawów, palpitacje serca. Po ukąszeniu kleszcza trzeba być czujnym i obserwować czy występują jakieś z wymienionych objawów. Jeśli tak, nie należy ich lekceważyć i czym prędzej pojawić się u lekarza, bo skutki braku reakcji mogą być opłakane. Źle leczona borelioza powoduje powikłania kardiologiczne i neurologiczne, a te z kolei mogą prowadzić do śmierci.
Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, redakcja może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.