W wielu domach telemania przybiera coraz większe i niepokojące rozmiary. Temu uzależnieniu najczęściej ulegają dzieci i młodzież, które spędzają godziny przed telewizorem zaniedbując naukę, czytanie czy zwykły spacer.
Prawdopodobnie niewiele osób byłoby w stanie ot tak zwyczajnie pozbyć się szklanego ekranu ze swojego domu. Oczywiście to nic złego, kwestia tylko ile czasu spędza się przed telewizorem zapominając o otaczającym nas świecie. Zazwyczaj przeciętny Polak spędza 4 godziny przed telewizorem, są jednak i tacy, którzy nawet po 8 godzinach nie mają dość, są to początki uzależnienia. Tragiczne jest, że uzależnieniu ulegają coraz to młodsi i odpowiedzialność za to ponoszą rodzice.
Niestety, pierwsze objawy telemanii są niemal niezauważalne, a wręcz są w stanie uśpić czujność rodzica. Mianowicie, któż nie jest szczęśliwy, gdy dziecko zajmuje się sobą, wtedy dorosły ma czas dla siebie. Bardzo często słyszy się o przypadkach, że młoda mama chcąc mieć chwilę dla siebie włącza kanał z bajkami dziecku, a sama zajmuje się domem, czy sobą. I nie ma w tym nic złego, jeśli chwila z bajką nie wydłuża się do kilkugodzinnego seansu. Mama zazwyczaj nie jest świadoma jak tego typu zachowanie może wpływać na dziecko, od najmłodszych lat jest uczone, że telewizja w jego życiu jest non stop. Warto przyjrzeć się swojemu dziecku. Jeśli przed wyjściem do szkoły i po jego powrocie pierwsze, co ma miejsce to włączenie telewizji, należy zwrócić na to szczególną uwagę.
Bardzo często w polskich domach praktykuje się spożywanie posiłków rodzinnie, ale przed telewizorem z bohaterami seriali. Psychologowie twierdzą, że wspólny posiłek powinien być chwilą dla rodziny i tylko dla niej. Dziecko nie słucha, co się do niego mówi, gdyż jego uwagę przykuwa szklany ekran. Można łatwo zauważyć jak wielką siłę przebicia ma tego rodzaju medium, zwyczajnie czas konsumowania posiłku przez dziecko znacznie się wydłuża.
Dziecko spędzające zbyt wiele godzin przed telewizorem zdradza pewne objawy uzależnienia. Należy do nich fakt, że staje się ono ospałe i nieuważne, często porzuca swoje zadania przed ich zakończeniem, gdyż dopada je nienaturalne zmęczenie. Używa języka zbyt dojrzałego jak na swój wiek, często nasyconego aluzjami seksualnymi. Nie ma ochoty na zabawy z rówieśnikami i staje się coraz bardziej marudne. Nie wykazuje zainteresowania książkami, a przeczytanie czegokolwiek przychodzi mu coraz trudniej. W sytuacji, kiedy mówi mu się by wyłączył telewizje okazuje złość i agresję. Jeśli mają miejsce tego typu zachowania nie należy ich bagatelizować. Przede wszystkim trzeba ograniczyć kontakt ze szklanym ekranem, niekoniecznie całkowicie. Przecież telewizja ma doskonale programy edukacyjne dla dzieci i młodzieży. Zwyczajnie trzeba poświęcić dziecku więcej czasu i zainteresować go czymś więcej w otaczającym go świecie niż tylko nowym pakietem telewizyjnym. Szklany ekran nie ukształtuje jego wyobraźni tak dobrze jak książki, ale trzeba go zachęcić, pokazać. Wskazane jest również podczas chwili z medium telewizyjnym znaleźć czas i usiąść przy dziecku by zobaczyć, co ogląda, gdyż zainteresowanie (w każdej formie) jest podstawą dobrego wychowania.
Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, redakcja może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.