Perlei - Portal Kobiet Szczęśliwych.
 
 
 
Dział: seks
rozmiar czcionki:  A A A

Problem: cyberseks

2010-05-05 12:00:00
       Kiedy w małżeństwie zaczynają się problemy w sypialni, bardzo często jedno z małżonków albo oboje szukają seksu „poza domem”, niekoniecznie z niego wychodząc. Seks wirtualny wciąga poprzez anonimowość i tajemniczość. Wydaje się, że taka zdrada nie jest w stanie zaszkodzić – nic bardziej mylnego. 
       Wraz z pojawieniem się bezproblemowego dostępu do Internetu pojawiło się wiele nowych uzależnień. Jednym z nich jest problem cyberseksu. Oczywiście nie ma się, co oszukiwać, że wszystkiemu winny jest rozwój technologii i łatwy do niej dostęp. Cyberseks uprawiają nie tylko osoby w związkach również osoby samotne. Rzecz w tym, że i jednych i drugich jest w stanie tak samo uzależnić. 
      Każdy związek dwojga ludzi przechodzi takie okresy, w których pożądanie opada, sztuką jest by poradzić sobie z tym i znaleźć odpowiedni sposób na jego ponowne rozpalenie. Bardzo często, kiedy brakuje chęci do spróbowania czegoś nowego i szczerej rozmowy dwoje ludzi oddala się od siebie i szuka nowości gdzieś indziej. Nie da się ukryć, że najprostszą drogą do znalezienia nowych, erotycznych doznań jest Internet. Nie ma potrzeby wychodzić, ryzykować kontakty z innymi ludźmi, nie ponosi się dodatkowych kosztów. Początki zawsze wyglądają niewinnie. 
      Osoba, która zaczyna być uzależniona od cyberseksu staje się oziębła. Zaczyna unikać rozmów i potrafi bardzo długo wytrzymać bez zbliżenia seksualnego, nie ma się, co dziwić prawdopodobnie wszystko znajduje w Internecie. Coraz częściej wychodzi do kafejki internetowej, albo pod pretekstem olbrzymiej ilości pracy „pracuje” przed komputerem do późna. Nie wszyscy są w stanie od razu wyłapać kłamstwo ukochanej osoby, jednak warto przyjrzeć się partnerowi/partnerce, uzależnienie sprawia, że dana osoba będzie w stanie bardzo wiele powiedzieć i zrobić by pobyć, chociaż chwile w wirtualnym świecie. 
      Problem ten wciąż w większej mirze dotyczy mężczyzn. Bardzo często ich pierwsze kontakty z seksem w wirtualnym świecie mają miejsce, gdy pojawia się brak zainteresowania ze strony partnerki. Wiele par przyznaje, że w momencie pojawienia się dziecka, kobieta zapomina o tym, że jest właśnie kobietą, nie tylko matką. Mężczyzna popełnia z kolei ten błąd, że woli milczeć i poszukać pocieszenia w Internecie. Zazwyczaj schemat jest ten sam. On myśli, że spróbuje tylko raz, potem kolejny raz i kolejny… Zaczynają się tworzyć znajomości z kobietami, o których nic się nie wie i nie ma potrzeby wiedzieć. Podniecająca jest myśl, że nikogo nic nie interesuje, najważniejsze by pisała, co jej sprawia przyjemność, co lubi i na co ma ochotę w danym momencie. Posiadanie cyberkochanki jest bardzo wygodne, ale i zgubne. Seks wirtualny bardzo szybko uzależnia i jeśli zabrnie się zbyt daleko nie mam możliwości by powrócić do „normalności” bez pomocy terapeuty. Osoba uzależniona, która zdecyduje się na leczenie, początkowo będzie miała objawy takie same jak alkoholik, czy narkoman. Nastąpią tzw. objawy zespołu abstynenckiego m.in. depresja, brak apetytu, potrzeba kontaktu z Internetem czy nerwowość. 
      O rosnącej skali tego problemu może świadczyć fakt, że powstaje coraz więcej grup terapeutycznych mających na celu pomoc osobą uzależnionym od wirtualnego seksu. Niestety, pozytywnych skutków takiej terapii nie osiągnie się, jeśli osoba uzależniona nie zrozumie, że ma problem. Bardzo istotna jest tutaj rola partnera/partnerki, która na nowo pomoże cieszyć się seksem we dwoje tym namacalnym w świecie realnym.
Dodaj do ulubionych Dodaj do ulubionych     Poleć artykuł znajomemu Poleć znajomemu     Dodaj swój komentarz Dodaj komentarz     Drukuj artykuł Drukuj
 

Wyślij e-mail rekomendujący ten artykuł

E-mail adresata
 
 
Problem: cyberseks
Kiedy w małżeństwie zaczynają się problemy w sypialni, bardzo często jedno z małżonków albo oboje szukają seksu „poza domem”, niekoniecznie z niego wychodząc. Seks wirtualny wciąga poprzez anonimowość i tajemniczość. Wydaje się, że taka zdrada nie jest w stanie zaszkodzić – nic bardziej mylnego.
Czytaj cały artykuł

 
Twoje Imię i Nazwisko
 
Twój E-mail
 
 

Dodaj swój komentarz do artykułu.
 
Komentarz
 
Autor
 
 
Wasze komentarze
Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.
Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, redakcja może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.
Współpraca   Kontakt   Reklama
Copyright © 2024 Perlei. Wszelkie prawa zastrzeżone.
L77Strony internetowe